http://www.explorecrete.com/crete-west/EN-Agia-Galini.html |
- taxi - wygodne, szybkie, drogie i bez zobowiazan
- publiczne autobusy - zajmuja sporo czasu, wymagaja cierpliwosci, ale koniec koncow mozna na nich polegac i sa ekonomiczne
- odbior przez znajomego - nie kazdy ma takie szczescie
- odkrywcy wypozyczaja swoje auto - mapa w dlon, ruletka z GPS (odpuscilam osobiscie, jezdze na mape i intuicje) i ahoj przygodo!
W Agia Galini i okolicy mamy do wyboru kilka opcji na rozne potrzeby i portfele:
- male i srednie miejskie hotele, czesto ze sniadaniem, kuchennym zapleczem w pokoju lub dostepem do ogolnej kuchni
- wille, bungalowy, i tzw. resorts - z w pelni wyposazonymi kuchniami do wlasnej dyspozycji
- kemping - z taverna i z zapleczem kuchennym do wlasnej dyspozycji
- studia, apartamenty, czesto bez kitchenette, ale blisko do tavern i kafejek
- wieksze hotele czy bungalowy, zwane nieraz clubs - tu mix: wlasne kuchnie, posilki w hotelowej restauracji czy/i taverna na terenie
sieciowek, luksusowych miejscowek generalnie - sa hotele na 4 gwiazdki - malej i sredniej wielkosci. Wiekszosc to 3 i 2 gwiazdki, choc roznia sie znacznie miedzy soba. Nie ma tych typowych WIELKICH kompleksow posrodku niczego, ktore zapewniaja WSZYSTKO u siebie.
http://www.idi-agiagalini.gr/idi/the_village/images/panoramic_views_of_Agia_Galini_1.jpg |
Problemem jest to, ze czesc fajnych miejsc nie posiada fajnych stron www, a czesc miejsc ma strony www, ktore nie do konca oddaja charakter miejsca, a do jeszcze innych ludzie trafiaja przypadkiem, niemalze jak z lapanki, nie wiedzac co ich dokladnie czeka na miejscu. Wszystko zalezy od przygotowania, sprawdzenia i oczekiwan. Na miejscu moze sie okazac, ze pokoje sa male i malo-dzwiekoszczelne. Moze sie okazac, ze nie bylo w planach wypozyczania auta, ale bez tego bedzie niemozliwie sie ogarnac i zaopatrzyc w zywnosc. Moze sie okazac, ze hotel ok, ale trzeba isc pod gore albo z gorki 6 x dziennie, a tu juz dla matek z wozkami czy osob w slabej formie fizycznej, otylych, starszych, albo wracajacych z wieczorych "piwek" naprawde wyzwanie (nie znacie greckich "gorek"? no to mozna sie zdziwic). Zdarzaja sie tacy (i okazuje sie to dla nich wazne!) co pytaja o windy, ilosc schodow i podjazd, a takie informacje malo kto podaje.
Poranna kawa serwowana w hotelu i sniadanie - okazuje sie, ze kazdy ma swoja definicje - moze to byc lekko brazowa goraca ciecz o delikatnej nucie kawy i znikomej zwartosci kofeiny lub tez siekiera, w ktorej lyzeczka stoi na bacznosc. Sniadanie moze byc totalnym wypasem, po ktorym od razu najlepiej isc na silke albo na sjeste, albo postna przekaska mnicha na diecie....
Klimatyzacja, wentylacja, internet - bywa naprawde roznie. Latem wszedzie cieplo, ale wczesna wiosna (luty-kwiecien) i pozna jesienia (listopad-gru) sa miejscowki, w ktorych jest naprawde zimno, bo klimatyzacja nie dogrzewa, brak izolacji, a cien tak mily latem - nie pozwala dogrzac budynku dostatecznie poza sezonem. I tak samo z ciepla/ goraca woda nagrzewana panelami slonecznymi. Hm, tak, warto miec kogos takiego jak ja na miejscu :)
Polacy, ktorych tu spotkalam:
- przylecieli z niemieckimi biurami podrozy z Berlina
- podrozuja indywidualnie, zazwyczaj lowcoast'owo, znajduja miejsca na wlasna reke
- Ryanair do Chani z Wroclawia / Katowic / Modlina ulatwia sprawe
- nie sa juz tez problemem niemieckie polaczenia lotnicze z Berlina do Heraklionu, zwlaszcza, ze planuja je przedluzyc do listopada
Jak to wyglada z bliska?
Male i srednie miejskie hotele, czesto ze sniadaniem, kuchennym zapleczem w pokoju lub dostepem do ogolnej kuchni
To sa budynki przy ulicy, uliczkach, zaulkach. Kameralne, male i srednie pokoje, od 2 do 4 gwiazdek, czasem maja maly basen lub troche roslinnosci na swoim terenie. Idealne dla turystow, ktorzy wiekszosc czasu planuja spedzac poza hotelem: plaze, zwiedzanie, wycieczki. Mozna miec super sniadania, seaview taras, spokoj i czystosc, a mozna miec tez bardzo podstawowy poziom, tzw. ekonomiczny i skupic sie na wydawaniu kasy gdzie indziej.
W miasteczku, blizej, czy dalej, to zawsze kwestia 2-5-7minut, by dojsc gdziekolwiek na piechote. Do plazy od 50-500m max. Bliskosc miasteczka to czasami tez wiecej gwaru, wieczornego zgielku.
Wille, bungalowy, i tzw. resorts
Nowe, eleganckie miejsca najczesciej, pobudowane na okolicznych wzgorzach, osobne i niezalezne apartamenty, na terenie: basen i ogrod, wysoki standard, cisza i spokoj. Idealne dla rodzin (najczesciej oferuja miejsca dla 2- 6 osob w 1 studiu/apartamencie) i tych, ktorzy pragna stacjonarnego wypoczynku, bez "odgornej organizacji". Do plazy ok 1-3km, niestety bez samochodu jest sie uziemionym. Wynajem auta niezbedny do zakupow, czy przemieszczania sie na plaze. Niektorzy moga narzekac na odizolowanie. A niektorzy znajda wymarzony idealny spokoj.
Kemping
Male bungalowy, basen, taverna, 100m do plazy, sporo camperow, otwarta kuchnia polowa itd - dla kochajacych towarzystwo, mobilnych turystow. Kilka lokalnych psow zadomowilo sie tam na stale. Jak rowniez sezonowo - komarow.
Do miasteczka 5-6min spacerem. Kemping, jak wszedzie na swiecie, takze i tu skupia tych indywidualnych podroznikow, wolne ptaki, nieformalnych turystow, swobodny klimat i luzacka atmosfera.
Studia, apartamenty
Rozsypane tu i tam, wydzielone z czesci wiekszych mieszkalnych budynkow, najczesciej standard podstawowy lub ciut powyzej. Dla mobilnych turystow. Malo wymagajacych. Dla studentow i przejezdnych na 1-3 noce idealne.
Wieksze hotele czy bungalowy, zwane nieraz clubs
Jest tak naprawde jeden typowy family hotel, z programem dla dzieciakow, opieka, animacjami, itd. 50m od plazy. Nie dla nauczycieli, ktorzy marza, odpoczac w wakacje od szkolnego gwaru. Idealny dla rodzin niemieckojezycznych - to jezyk glownej klienteli hotelu. Ogrod, baseny, posilki, zabawy - wszystko jest na miejscu, na wysokim poziomie.
Kilka podobnych miejsc - zawsze w promieniu 0-200m od plazy, z basenami i ogrodami nie prezentuje juz takiego poziomu organizacji, ale sprzyja rodzinnemu wypoczynkowi - w poblizy plazy, miasteczka, a jednoczescie z dala od zgielku.
No comments:
Post a Comment