o dwoch takich, co wypili piwo |
W aucie - czytanie Zeit Magazin, potem ze starszyzna mojego wybranka-po niemiecku. Czego nie skumam i tak staram sie nadazac, maxymalne skupienie i dopytywanie Ingo. Kilka ladnych godzin. Slucham, koduje i sama tez gadam. A dowcip i riposta nie ida w parze z czasownikami modalnymi w czasie przeszlym, oj, jeszcze nie bardzo na moim poziomie.
Wieczorem grill u znajomych i juz tak bardzo nie boli, trzy Becksy troche tlumia intelektualny szum w glowie.
conieco dla surferow |
Dzis niedziela i czuje sie jakbym miala za soba intensywne zgrupowanie sobotnie na germanistyce. Kopfschmerzen, a nie kac!
No comments:
Post a Comment