Monday, February 17, 2014

shop is posh, czyli natura odkrywania

Przechodzilam uliczkami Rethymno i sie zachwycilam. Bo eleganckie, blyszczace, chic i posh. Mieszkanie na wsi zamienia mnie w sroke, bo napotykane z rzadka takie zestawienia oszalamiaja mnie i zauraczaja. Najchetniej bym porwala calego manekina. W domu dopiero przyjrzalam sie uchwyconemu odbiciu na fotografii.
Shop = anagram od posh. Zatem sila rzeczy shop powinien byc zawsze posh. Wynika to z doslownej natury wyrazu.
Ciekawe, ile rzeczy w zyciu odkrywamy i zaczynamy rozumiec post factum i przez przypadek?  
mam kijowe przczucie, ze chyba niestety wiekszosc ...

1 comment:

  1. Witam!
    Kasiu,nie piszesz już prawie od trzech miesięcy - czyżby przygotowanie do sezonu turystycznego było tak absorbujące?
    Pozdrawiam

    ReplyDelete