Sunday, August 12, 2012

Gory HARZ, Goslar i czarownice

Sobotni wypad w gory Harz. Nieoczwkiwanie odwiedziny pobliskiego miasteczka (bo "ladne i zabytkowe") okazaly sie prawdziwa uczta, czasem z dziwnymi przystawkami, ale jednak nadzwyczaj udana i niezwykla. Bogate, kopalniane miasto teraz jest atrakcja turystyczna,  na liscie Unesco. Kiedys slynelo z niepokornych, bogatych mieszczan, kopaln i sabatow czarownic na gorze Brocken. Kilka migawek ponizej. Warto, jak cholera - latem rower, trekking i na szlaki! Zima - sanki, narty zjazdowe, biegowe i heja! A w noc z 30.04 na 01.05 - czarownice biora Goslar w posiadanie i imprezy na CALEGO!




Niemcy sa uprzejmi. Nawet zawiesza poduszke nad NISKIMI drzwiami


gratka dla architektow i historykow sztuki




















herb zamiast domofonu







Slimaki na szlaki! czyli menu dla Francuzow! 




myszoskoczki HARZuja w sklepie Zoo

i axolotle tez maja w Goslar, brrr

najlepszy ziomek-w dole po lewej. Zawiesil sie!!!

kamienny SIDING w Goslar








pierwsze instalacje wodne

Dzien BABCI??

Zapraszamy do Goslar!!

Szare, luskowate domki-tanio, lokalnie, szykownie, izolacja grzewcza i p/ogniowa

cos na zabek albo i na dwa zabki

No comments:

Post a Comment