Sunday, January 22, 2012

styczen. sportowo. o rowerach generalnie.

Tutaj kocha sie sport.  Duzo sie sportuje.
nawet jak nie za fajna pora roku, sporty ciesza sie duzym
zainteresowaniem.
 

SiX DAYS Bremen. Wielkie widowisko. Kilka dni  uciechy i  dynamicznego kolowania po zamknietej arenie. koncerty, disco, spotkania,  wieczory z pompa dla VIPow i  calodzienne szalenstwa  dla calych rodzin z dziecmi.
no i sport. sport.  adrenalina.
 swiatla, muza, dj.  sie kreci.

inaczej pod golym niebiem. potrzeba wiecej samozaparcia,  efekt juz nie tak widowiskowy. tym wiekszy szacun dla zapalencow.
Mistrzostwa Niemiec w Crossie - Kleinmachnow 2012 :



Kiedy pogoda jest lepsza, tabuny miejscowej ludnosci ochoczo calymi rodzinami ruszaja w teren. Dwa kolka, cztery, wozki, rolki, kijki, dwie nogi, czworonogi, parami, solo i rodzinami.

Pewne rzeczy sa tu po prostu fajne  i sie je robi, uprawia, organizuje. z czasem  bedzie wiecej fot by oddac  moje spostrzezenie.

Tak czy inaczej widok eleganckiej wyfryzowanej pani kolo 50-60tki, ktora  podjezdza oldschoolowa koza z koszykiem i idzie do marketu na zakupy,  jest normalny.
tak samo, jak  kilkulatki zasuwajace samodzielnie do szkoly na rowerach.
co dziwniejsze. jazda rowerem jest tu bezpieczna !!!!
i moje najdziwniejsze odczucie, zupelna nowosc dla mnie - ja naprawde, jadac rowerem po ulicy , NIE PRZESZKADZAM  kierowcom!!!!
Zenek czy  Roman nie trabi wsciekly, ze musi  przyhamowac.  Hans czy  Jurgen zwalnia, przepusci, poczeka.
Czy poziom kultury i pojemnosc swobody  zaleza tylko do statusu materialnego?....

Te i inne  aspekty przeprowadzki Polska-Niemcy  bede stopniowo walkowac.
Piszac bloga,  ulatwiam sobie  przepyw informacji  z rodzina i przyjaciolmi.  Przy okazji  sama  mam namacalny wglad na filtrowanie otaczajacej mnie rzeczywistosci.

no  i mam okazje upuscic  troche  mysli po polsku. no. brak mi na codzien tej swobody i szerokiego wachlarza jezykowych mozliwosci :))))

1 comment:

  1. ICh freue mich sehr, dass Du die uneingeschrenkten Möglichkeiten Deiner Muttersprache erkundigst und an die Grenzen des sprechlichen Ausdrucks kommst, aber Du sollst nun Dein Deutsch über, meine Liebe :*** Ja niestety bardziej sie rozwijam w kierunku coach-potato niz sportowym ...ale prawda jest, ze mi z tym glupio... tak wiec Anspruch, o ktorym piszesz, jest w mojej glowie, Tylko jeszcze nei za bardzo zrealizowany

    ReplyDelete