Thursday, February 9, 2012

landszafty z domowymi zwierzetami i kopytnymi

Landschaft,  spolszczony landszaft, takie mile slowo,  widoki, krajobrazy, sielanka, spokoj, natura i jakies stwory najlepiej w kadrze rowniez ujete. ponizej foty jeszcze sprzed  fali mrozow - jak  woda z kanalu  zalewa okoliczne pola. 


samotna przejazdzka, czemu nie?

kon jak i jezdzczyni, czy jak to ladnie, feministycnzie odmienic "jezdziec", hm, zostanmy przy amazonce. 
Amazonka, jak i kon,   spokojnie  suna  wyasfaltowana grobla.



urocza chatka w stylu angielskim

gimnazjum ekonomiczne obchodzi 30lecie. Plakat wykorzystuje znany motyw z CD Friedricha, no nie?

to juz nie  kon, lecz  cane corso me, w blasku zachodzacego slonca

pies i cwiczenia jogi. poziom zaawansowany

a to przygoda w sasiedztwie. Stado koz i owiec niewiadomym sposobem wymknelo  sie z zagrody  i wyprawilo na przechadzke. Swobodnie szarzuja wzdluz alejki, moze na browara do miasta....

szarza  kopytnych cd

ida i maja wszystko gdzies

Koziol pochod otwieral i inna koza zamyka wycieczke

Kon tez  wyszedl sobie na wypas

dwa inne polazly gdzie indziej

a ostatni za nimi pospieszyl!

Stwory sobie tu zyja spokojnie najwidoczniej i czasem maja nawet  wypad w nieznane. 
Dalszych ich losow nie znam, jakkolwiek zyja i maja sie dobrze, znow w zagrodach  je widzialam :)


No comments:

Post a Comment